czwartek, 16 stycznia 2020

Riva Scott - Smak Pokusy

Riva Scott - Smak pokusy



Tytuł: Smak pokusy
Autor: Riva Scott
Wydawnictwo: WasPos
Seria: Smaki życia, I tom
Premiera: 16 grudnia 2019 r.

Moja ocena: 6/10

Uwielbiam polskie debiuty. Nie dajcie się zwieść - Riva Scott to tylko pseudonim polskiej autorki, która właśnie zadebiutowała ;) A czemu je uwielbiam? Bo kocham obserwować rozwój autorów i wspierać ich na starcie. To, z czym przychodzę dzisiaj do Was, to typowy romans z dużą dozą erotyki, a więc raczej dla fanów gatunku.

Ria to temperamentna dziewczyna, która całe życie stawiała swoje rodzeństwo ponad siebie. Opiekowała się nim odkąd zmarł ich tata, a oni zostali zdani na łaskę kobiety, która ich urodziła. Matka przysporzyła swoim dzieciom wiele cierpienia i na szczęście nie jest już obecna w ich życiu - nikt nie wie, gdzie jest, ani co robi. Ria pracuje na kuchni u przyjaciela jej zmarłego ojca, właśnie wyprawia swoje młodsze rodzeństwo na studia i nie wie, co dalej z jej przyszłością.

Carter to z kolei bogaty biznesmen i kawaler. Inwestuje właściwie we wszystko, co się opłaca i zarówno w życiu zawodowym, jak i prywatnym (także seksualnym) nie uznaje kompromisów. Zawsze dostaje to, czego chce. Jego prawą ręką jest bliski przyjaciel Rii, jednak dziwnym trafem Ria i Carter jeszcze się nie poznali. Sytuacja zmienia się podczas wizyty mężczyzny w restauracji, w której pracuje dziewczyna. Dochodzi wówczas do małej scysji między tą dwójką i od tego momentu Ria nie może opuścić myśli Cartera.

Nie będę owijała w bawełnę - widać, że "Smak pokusy" to debiut. Jest schematycznie, raczej bez zaskoczenia jeśli chodzi o rozwój akcji i jej zwroty. Dialogi też miewają swoje mankamenty, ale powiem Wam, że ta książka jest tak fajnie napisana, że po prostu chce się ją czytać i poznać losy bohaterów, mimo że czytelnik się ich spodziewa. 

Zacznijmy od tego, że fabuła jest dość mocno rozbudowana. Ta książka liczy prawie 500 stron, jednak podczas czytania zupełnie nie czuje się tej objętości. Akcja jest poprowadzona logicznie i nawet, jeśli wydaje nam się, że bohater postępuje w jakiś sposób niekonsekwentny, to on sam w pewnym momencie dochodzi do tego samego wniosku. Zachowania bohaterów są wyjaśnione i uzasadnione, czy to wydarzeniami z przeszłości, czy sytuacją, w jakiej się znajdują. To, że są czasem nadpobudliwi, to już wynika z ich temperamentu ;) A bohaterów mamy tutaj pełen wachlarz i zupełnie nie sposób się z nimi nudzić. W ich życiu wiele się dzieje, wracają demony przeszłości i muszą stawić czoło nowym problemom. Miłośnikom gatunku taki emocjonalny rollercoaster na pewno przypadnie do gustu ;)

W książce wiele się dzieje, jednak czytelnik nie ma poczucia mętliku czy chaosu. Fabułę poznajemy z punktu widzenia Rii oraz Cartera, dzięki czemu mamy pełen wgląd w ich aktualną sytuację i często to samo wydarzenie możemy obserwować z różnych perspektyw. Ja jestem fanką tego typu narracji, bo lubię wiedzieć, co w trawie piszczy. W "Smaku pokusy" dostaniemy też dość dużo gorących scen, a autorka całkiem umiejętnie poradziła sobie z ich opisywaniem. 

Mówiąc krótko - jest duszno, lepko i elektryzująco ;)

Jestem przekonana, że fanom erotyków ta historia przypadnie do gustu. Autorka w bardzo fajny sposób przekazała czytelnikom historię, którą miała do opowiedzenia i nawet te schematy, o których pisałam na początku, nie przeszkadzają. Jestem bardzo ciekawa, jak będą prezentowały się kolejne książki autorki i jak będzie się zmieniała jej twórczość i przyznam się Wam, że trochę nie mogę się doczekać kolejnych chwil z jej następnymi powieściami ;)

Znacie tę książkę? Jak w ogóle zapatrujecie się na romanse/erotyki? :)


4 komentarze:

  1. Czytałam już o książce... Ja nie jestem fanką debiutów i niestety polskiej literatury...choć mam kilku polskich pisarzy/pisarek którym daje dużego plusa. Fabuła powieści mi się podoba i jak najbardziej trafia w mój gust więc może dam szanse autorce.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli jest szansa, że po nią sięgniesz ;) W sumie, to mogłam nie pisać, że to polski debiut, tak generalnie to można by było się o tym nie dowiedzieć, patrząc na pseudonim autorki oraz na bohaterów, czy miejsce akcji ;)

      Usuń
  2. Planuję przeczytać tę książkę. 😊

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Zakątek czytelniczy , Blogger