piątek, 27 stycznia 2017

Gdzie jesteś, Leno? - Joanna Opiat-Bojarska

Gdzie jesteś, Leno? - Joanna Opiat-Bojarska


Tytuł: Gdzie jesteś, Leno?
Autor: Joanna Opiat-Bojarska
Wydawnictwo: Replika
Data premiery: czerwiec 2013 r.
Seria: Burzyński i Majewski, tom I

Moja ocena: 8/10 (rewelacyjna)

Od kilku/kilkunastu lat w Polsce notuje się wzrost liczby zaginionych osób. Z 15 059  osób zgłoszonych jako zaginione w roku 2009 do 19 368 w 2013 roku, by wreszcie w roku 2014 przekroczyć próg 20 tysięcy (źródło). Ludzie giną z różnych powodów - ucieczka, samobójstwo, morderstwo, porwanie... Bez względu na wiek, płeć i status społeczny. Wiele z tych osób udaje się odnaleźć, ale... No właśnie.

Ostatnio cały kraj żył zaginięciem Ewy Tylman, a historia opisana przez autorkę "Gdzie jesteś, Leno?" jest jakby... zapowiedzią przyszłych wydarzeń. Nie wiem, jak inaczej to ująć, ale skojarzenia ze sprawą Ewy po prostu nasuwają się same. Książka została wydana w połowie 2013 r., więc ponad dwa lata przed wydarzeniem, o którym mówi się do dnia dzisiejszego. 

Lena Pietrzak to 19-letnia, pochodząca z zamożnej rodziny, studentka. Mimo że mieszkała wraz z rodzicami - Dorotą i Waldemarem - w pięknym domu pod Poznaniem, postanowiła na czas studiów w tym właśnie mieście przenieść się do mieszkania studenckiego, gdzie zamieszkała razem z Natalią i Łukaszem, a okazjonalnie weekendami również z Kają i Kasią - siostrami Natalii. Pewnego dnia Lena wraz z przyjaciółmi wybrała się do jednego z poznańskich klubów - Utopii - by uczcić zdanie trudnego egzaminu. Po raz pierwszy wyszła na miasto bez swojego chłopaka Szymona. Wychodzi z klubu sama, po godzinie drugiej w nocy i zamierza wrócić do domu. Wybiega za nią Kaja, mówi kilka zdań, po których roztrzęsiona Lena dzwoni do Szymona, rozłącza się i... No właśnie. Nie wiadomo. 

Na drugi dzień matka Leny orientuje się, że coś jest nie tak i zgłasza zaginięcie córki na Policji. Sprawę dziewczyny zaczynają prowadzić Przemysław Burzyński i Michał Majewski, "świeży" duet - do doświadczonego i spokojnego Burzy został ledwo co przydzielony młody i entuzjastycznie nastawiony, dość hałaśliwy Michał. 

Śledztwo powoli zaczyna odkrywać kolejne tajemnice z życia rodziny Pietrzaków. Nic nie jest takie, jak mogłoby się wydawać, jeden trop prowadzi do kolejnego i w głowach śledczych pojawiają się różne hipotezy odnośnie do zaginięcia Leny. Matka, która tak naprawdę nie zna swojej córki, zdystansowany i obojętny ojciec, nieuchwytny chłopak, mataczący świadkowie - Burza i Michał nie mają łatwo. Stary wyjadacz i znający życie młodziak ciągle są zwodzeni na manowce...

Książka porusza wiele problemów, z którymi na co dzień może spotkać się każdy z nas - trudne relacje rodziców z dziećmi; pracoholizm, a z drugiej strony jego niezrozumienie; różne oczekiwania małżonków względem życia; brak czasu dla najbliższych... W ekstremalnych sytuacjach człowiek tak naprawdę poznaje sam siebie. Wszyscy snują domysły, co się stało z Leną, szukają rozwiązania, źródła problemu, na wierzch wychodzą paskudne tajemnice. 

Akcja pędzi na łeb na szyję, a opisywane wydarzenia poznajemy z perspektywy kilku osób - Leny, Szymona, Doroty, Burzy i Michała. Dzięki temu czytelnik ma świetne rozeznanie w sytuacji wszystkich bohaterów, a rzucane przez autorkę tropy mieszają mu w głowie. Książkę czyta się gładko, z zaciekawieniem i chęcią poznania zakończenia. Styl pisania autorki, jej sposób kreowania bohaterów oraz pomysł na fabułę bardzo przypadły mi do gustu. 

A zakończenie?

Dowiadujemy się prawdy o Lenie i w świetle przedstawionych wydarzeń jest... szokujące. Tak, takie słowo pasuje. Tylko my poznajemy prawdę, w pozostałym zakresie jest ono otwarte i możemy sobie dopowiedzieć dalszy ciąg. Chyba i tak za dużo napisałam, ale wierzę, że Cię to zaciekawi, drogi czytelniku, i sięgniesz po "Gdzie jesteś, Leno?".

Książka jest moją pierwszą lekturą z dorobku Joann Opiat-Bojarskiej i jestem pewna, że nie ostatnią. Powoli będę się rozglądać za kolejnymi dwoma tomami serii. Burza i Majewski zyskali moją sympatię i chętnie poznam kolejne sprawy, nad którymi będą pracować.

Znacie autorkę i jej książki? :)


Książka bierze udział w wyzwaniu Czytam, bo polskie oraz wyPożyczone.



6 komentarzy:

  1. Tak, jak wiesz, książka i dla mnie jest rewelacyjna. <3 :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Nigdy nie slyszalam o tej ksiazce,a temat bardzo ciekawy. Musze sobie zapisac :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również dowiedziałam się o niej niedawno i bardzo żałuję, że tak późno.

      Usuń
  3. zawahałam się w bibliotece i nie wypożyczyłam... ale nadrobię w przyszły wtorek :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Zakątek czytelniczy , Blogger