środa, 8 listopada 2017

Wielki ogarniacz życia - Pani Bukowa

Wielki ogarniacz życia - Pani Bukowa


Tytuł: Wielki Ogarniacz Życia, czyli jak być 
szczęśliwym, nie robiąc niczego
Autor: Pani Bukowa
Wydawnictwo: Flow Books
Data premiery: 10 października 2017 r.

Moja ocena: 7/10 (bardzo dobra)


Chyba większość kobiet, mających konto na Facebooku, kojarzy charakterystyczne obrazki na jasnobłękitnym, jasnożółtym, bądź jasnoróżowym tle, podzielone na pół - górna część prezentuje swego rodzaju tezę, zaś dolna - jej rozwinięcie albo rozwiązanie. I słynną maksymę, że "jeśli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można". To właśnie Pani Bukowa i jej złote myśli. Tak złote, że należałoby je jeszcze posypać brokatem. I piszę tutaj serio, bo odnoszę wrażenie, że albo Pani Bukowa siedzi w mojej głowie, albo Pani Bukowa to ja.

Ta niepozorna książka ze zdjęcia zawiera kilkanaście (o ile nie więcej?) krótkich felietonów na najróżniejsze tematy. Dla przykładu podam Wam kilka: "Jak nie iść basen", "Jak nie zakładać firmy", "Jak marnować czas w pracy", "Jak się nie wysypiać", "Jak się spieszyć i z niczym nie zdążyć". Felietoniki te okraszone są odpowiednią ilustracją, czy diagramem, a pomiędzy nimi znajdziemy znane nam i lubiane już maksymy Pani Bukowej. Jak dla mnie - sposób wydania tej książki jest genialny - niezbyt duży format (idealnie do torebki), niezbyt długie teksty, do których można wrócić w każdym czasie, niekoniecznie w kolejności chronologicznej. No i te przerywniki - uniwersalne do każdej okazji ;)

Pani Bukowej, kimkolwiek ona jest, nie można odmówić genialnego zmysłu obserwatora. Ja nie wiem, jak ona to robi, ale wyciąga z otaczającej nas rzeczywistości samą esencję - i to w kwestiach, które nie zawsze do końca są tak oczywiste. Nie ulega jednak wątpliwości - konkluzje Pani Bukowej są zawsze w punkt, niezależnie od sytuacji :)

Pani Bukowa z pewnością nie próbuje osłodzić otaczającej jej (i nas!) rzeczywistości. Bezbłędnie punktuje wszelkie niedoskonałości (swoje!) i dostrzega paradoksy otaczającego nas świata. I przede wszystkim - robi to w niezwykle lekki i humorystyczny sposób. Bez wątpienia "Wielki ogarniacz życia" bezbłędnie punktuje ludzkie przywary, jednak nie w sposób obraźliwy, czy dosadny.

Pozycja ta jest bez wątpienia idealną lekturą na tzw. gorszy dzień - gwarantuję, że damskiej części czytelników poprawi humor, niezależnie od aktualnie trapiącej ją bolączki :) Ja przy lekturze "Wielkiego ogarniacza życia" bawiłam się przednio i jestem pewna, że jeszcze niejednokrotnie wrócę do tej pozycji. Mam też nadzieję, że Pani Bukowa nie próżnuje i już szykuje dla swoich fanów kolejną porcję takich smaczków :)

Znacie Panią Bukową? Dajcie znać, co sądzicie o jej propozycji książkowej :)




Za książkę serdecznie dziękuję Wydawnictwu Znak.


Książka bierze udział w wyzwaniu Czytam, bo polskie.





2 komentarze:

Copyright © 2016 Zakątek czytelniczy , Blogger