sobota, 29 lipca 2017

Nie zapomnij mnie - Anna Bellon (The Last Regret, tom II)

Nie zapomnij mnie - Anna Bellon
(The Last Regret, tom II)


Tytuł: Nie zapomnij mnie
Autor: Anna Bellon
Wydawnictwo: OMGBooks/Znak Literanova
Seria/cykl: The Last Regret, tom II
Data premiery: 19 lipca 2017 r.

Moja ocena: 5/10 (przeciętna)

Niestety, ale moje odczucia znacznie odbiegają od ogólnych zachwytów na temat tej książki, gdyż w mojej ocenie "Nie zapomnij mnie" jest po prostu... Nijaka. I słabsza od swojej poprzedniczki, tj. "Uratuj mnie" (tutaj możecie przeczytać kilka zdań na temat pierwszej części serii The Last Regret - klik). Zanim jednak przejdę do opisania owych odczuć - kilka zdań na temat samej fabuły.

The Last Regret opowiada o losach grupy przyjaciół, których skupia wspólna pasja do muzyki - ich zespół zdobył już popularność, na koncertach są tłumy ludzi, a każdy z nich jest już rozpoznawalny. Jednym z członków jest Ollie - gitarzysta z trudną przeszłością. Ollie wychowywał się w domu dziecka razem z Niną, jego wielką młodzieńczą miłością. Sęk w tym, że 5 lat temu Nina powiedziała "żegnaj", nie zdradzając powodu swojego odejścia. Ollie już właściwie ułożył sobie życie, ale nie jest szczęśliwy - właśnie przez tę zadrę z przeszłości. Dla naszego bohatera ciągle liczy się bowiem tylko Nina. Akcja z początkowych rozdziałów książki toczy się z perspektywy Olliego, jednak później - jak nie jest trudno zgadnąć - jego pozornie poukładane życie burzy pojawienie się dawnej miłości. Okazuje się, że Nina powraca ze sporym bagażem... Czy Ollie to udźwignie? O tym czytelniku musisz przekonać się sam.

Fabuła wydaje się być banalna, jednak wiele "schematycznych" książek broni się poprowadzoną akcją, bohaterami, czy stylem pisania autora. O ile do tego ostatniego nie mam żadnych zastrzeżeń, bowiem "Nie zapomnij mnie" czyta się lekko i bez zacięć (mimo że Anna Bellon powtórzyła jednak "błędy" z pierwszej części, tj. umieściła ciekawe i głębokie przemyśleń obok dialogów, które nic nie wnoszą do samej historii). Odnośnie do bohaterów -  najbardziej spodobało mi się to, że poznajemy dalsze losy Mai i Kylera, którzy grali pierwsze skrzypce w "Uratuj mnie". Ollie i Nina są dla mnie bez charakteru, dość mdli i tacy... ugrzecznieni. Zbyt idealni do otaczającej ich rzeczywistości, mimo choćby próby kreacji Olliego na lowelasa. A co do fabuły... Gdy już wypadnie główny "trup z szafy", czyli mniej więcej w połowie książki, można dojść do wniosku, że lektura mogłaby się skończyć. Autorka po prostu opisuje dalsze losy bohaterów, w których życiu nie dzieje się zupełnie nic. I to dla mnie stanowi o przeciętności tej pozycji - brakowało mi emocji, przeżywania wraz z bohaterami, karuzeli uczuć. I ten wspomniany "trup z szafy" był dla mnie oczywisty od momentu, w którym pojawiła się Nina. Nie umiałam zupełnie wczuć się w sytuację bohaterów - nie chcę tutaj stawiać zdecydowanych zarzutów autorce, ale... Ta historia jest zbyt cukierkowa, zbyt wyidealizowana, nie do końca mnie przekonująca. Być może przyczyną jest młodziutki wiek autorki? 

Pewnym jest, że zamysł Ani Bellon na kontynuację "Uratuj mnie" był ciekawy, jednak chyba po prostu ją przerósł. 

"Nie zapomnij mnie" jest pozycją zupełnie niewymagającą, do połknięcia na jeden-dwa razy, w moim odczuciu jakby próbującą nieść głębszy przekaz, jednak bez powodzenia. Mimo niezbyt pozytywnych odczuć na temat tej pozycji, raczej sięgnę po kolejną historię, jaka wyjdzie spod pióra Ani Bellon - jestem ciekawa, w jaką stronę pójdzie autorka i czy nabierze doświadczenia.

Znacie serię The Last Regret? Jakie są Wasze odczucia na temat "Nie zapomnij mnie"? Dajcie znać!

No i czekam na atak ze strony zadeklarowanych fanek autorki ;)


Za książkę serdecznie dziękuję Wydawnictwu OMGBooks.




Książka bierze udział w wyzwaniu Czytam, bo polskie.



10 komentarzy:

  1. Nie czytałam pierwszej części, ale druga mi się spodobała ^^ No ale przecież mówi się, że ile ludzi, tyle opinii, więc :D

    Zabookowany świat Pauli

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie ta historia nie przekonała zupełnie, ale cieszę się, że Tobie się spodobała ;)

      Usuń
  2. Pierwszy raz słyszę i tych ksiazkach. Niestety nie jest to gatunek za którym przepadam wiec raczej nie ;)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. pierwsza podobała mi się bardziej, po drugiej spodziewałam się rockowego pazura, ale niestety... wypadło słabo

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po lekturze drugiej części okazuje się, że pierwsza wcale nie była taka zła... ;)

      Usuń
  4. Dużo osób narzeka na tę książkę. Ja ją mam juz na półce. Jestem ciekawa, czy mnie sie spodoba 😊

    OdpowiedzUsuń
  5. Właśnie bałam się, że nie ma tutaj niczego do przekazania...

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Zakątek czytelniczy , Blogger