Kwestia winy - Małgorzata Rogala
Tytuł: Kwestia winy
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Jestem załamana.
Załamana, że tak szybko przeczytałam tę książkę i znowu
muszę czekać. Piszę te słowa zaraz po przesłuchaniu audiobooka, stąd możliwe,
że przemawiają przeze mnie jeszcze emocje, ale czuję ogromną pustkę. Zwłaszcza,
że w sumie ta książka, jeśli chodzi o Agatę i Sławka, zakończyła się tak, że mógłby to być ostatni tom, a tego bym chyba nie przeżyła, tak się z nimi
zżyłam. Uwielbiam ich razem i osobno, ich podejście do życia, dystans i
odpowiedzialność, poczucie humoru i wrażliwość. Słowem - wszystko, choć każdy
ma coś za uszami.
W każdym tomie autorka porusza inny ważnie społeczny temat.
Nie inaczej jest tym razem - tytuł oddaje idealnie wielopłaszczyznowość swojego
brzmienia. Z jednej strony mamy bowiem główny wątek kryminalny, ale do tego
dochodzi tez pewien poboczny, nawet cięższy kalibrem, bo dotyczy wielu osób i
odgrywa się codziennie w wielu domach. Nie będę zdradzać, jaki ważny społecznie temat autorka porusza tym razem, ale uwierzcie mi, robi to bardzo dobrze. Małgorzata Rogala umie tworzyć historie
tak, aby oddać ich prawdę i istotę. I swoją realnością zmusić czytelnika do
refleksji.
Ciężko pisze się opinie o kolejnych tomach z serii. Opis fabuły można przeczytać na okładce, ale jeśli o mnie chodzi - oczywiście sięgam po książki autorki dla fabuły, bo ona zawsze jest interesująca, wciągająca i umoralniająca. Autorka świetnie prowadzi wątek kryminalny i zawsze zaskakuje. Ale jednak dla mnie nasz główny duet bohaterów to ten element tej historii, który mnie do tej serii przyciąga jak magnes.
Jeśli znacie tę serię, to z pewnością nie muszę Was namawiać
do sięgnięcia po Kwestię winy. A jeśli nie znacie... Uwierzcie mi, że ta seria
jest warta poznania. Już zazdroszczę tym, którzy dopiero sięgną po pierwszy
tom...
Nie znam tej serii. Chyba muszę ją sprawdzić.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Mnie również ta seria nie jest znana.
OdpowiedzUsuń