Nie wiem, czy pamiętacie, ale wiosną tego roku, dokładnie w kwietniu, polecałam Wam gorąco debiut Ilony Gołębiewskiej - "Powrót do starego domu" (tutaj możecie przypomnieć sobie moją recenzję - klik). Okazuje się, że historia Alicji już 22 listopada 2017 r. doczeka się kontynuacji! Ja się niezmiernie cieszę i wiem, że wielu z Was również. Oto krótka zapowiedź tego, co czeka nas w "Tajemnicach starego domu".
Alicja wiedzie spokojne i szczęśliwe życie w
Pniewie, gdzie stoi jej stary drewniany dom. Kobieta odnalazła bezpieczną
przystań, jednak los jej nie oszczędza i wciąż stawia na drodze wiele
trudności. Jej spokój burzy odnaleziony przypadkiem dokument. Na jaw wychodzą
tajemnice z przeszłości, z którymi musi się zmierzyć, by do końca poznać swoją
rodzinę i odpowiedzieć sobie na wiele trudnych pytań. Czy po latach odnajdzie
kobietę, która może być jej siostrą?
Okazuje się także, że rodzinne sekrety sięgają
znacznie dalszej przeszłości. Alicja chce rozwikłać zagadkę tajemniczych
dokumentów, które jej dziadek tłumaczył w obozie zagłady, a po swoim cudownym
ocaleniu ukrył pośród „polskich drzew na polskiej ziemi”.
„Tajemnice starego domu” to intrygująca i
poruszająca opowieść o mocy przeznaczenia i rodzinnych tajemnicach, które
tworzą historię każdego domu. Autorka udowadnia, że często niemożliwe staje się
możliwe, a jedno pozornie błahe wydarzenie może zaważyć na życiu wielu osób.
Powieść dostarcza solidną dawkę głębokich wzruszeń i pozytywnych emocji. Ilona
Gołębiewska pokazuje, że echo przeszłości zawsze wybrzmiewa w teraźniejszości,
a jedna decyzja może zapoczątkować lawinę niespodziewanych zdarzeń. Autorka
udowadnia, że o prawdziwe szczęście warto stoczyć nawet najcięższą walkę.
„Powrót do starego domu”, pierwsza powieść Ilony
Gołębiewskiej została bardzo dobrze przyjęta przez czytelników. Entuzjastyczne
opinie potwierdzają, że pisarka to mistrzyni emocji i niezwykle ciekawa
osobowość na literackiej scenie prozy kobiecej.
Wzrusza, bawi i intryguje, a wszystko to za pomocą niezwykle plastycznego
języka narracji.
Zdecydowanym
ruchem odkleiłam kopertę. Wyjęłam z niej czarno-białe zdjęcie. Serca na chwilę
zamarło mi w piersi. Ze zdjęcia spoglądały na mnie dwie kobiety. Jedna dorosła.
Niezwykle piękna. Oczy, nos, usta jakby stworzone przez najlepszego malarza. Do
tego jasne, lekko pofalowane włosy. Spojrzenie pełne niepokoju, a zarazem
waleczne. Kobieta pełna sprzeczności. A na jej kolanach mała dziewczynka o
twarzy anioła. Dwa jasne warkocze, radosne oczy, delikatne rysy twarzy. Z
radosnym uśmiechem patrzy w dal. Jakby widziała kogoś poza kadrem.
– fragment książki
„Tajemnice starego domu”
Ilona
Gołębiewska (urodzona w 1987 r.), w wieku pięciu lat postanowiła, że w przyszłości
będzie uczyć oraz pisać książki... i słowa dotrzymała. Na co dzień pracuje ze
studentami, prowadzi zajęcia terapeutyczne dla dzieci i młodzieży, a także
skutecznie szkoli dorosłych i seniorów. Jej doświadczenie zawodowe i spotkani
ludzie są inspiracją do pisania powieści. Jest poetką, debiutowała w 2012 r.
tomem „Traktat życia”, należy do Światowego Stowarzyszenia Poetów. Autorka powieści
„Powrót do starego domu” (MUZA 2017) oraz
wielu książek, artykułów naukowych, a także bajek, baśni i opowiadań dla dzieci
i młodzieży. Mistrzyni emocji! Mieszka w Warszawie, ale gdy pisze, ucieka do
starego drewnianego domu na mazowieckiej wsi. Uwielbia pracę z ludźmi, długie
podróże do zapomnianych miejsc, czytanie książek po nocach oraz zapach świeżej
kawy o poranku. Jej wielkim marzeniem jest założenie fundacji. Prowadzi stronę autorską www.ilonagolebiewska.pl.
No to czekamy do 22 listopada :)
Będę niebawem czytać tę książkę :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę, że już, że tak szybko! :)
UsuńNie wiem czy kiedyś sięgnę.
OdpowiedzUsuń