Jej pierwsza powieść, „Prokurator” (moja opinia tutaj - klik), w trzy
miesiące rozeszła się w nakładzie 55 tysięcy egzemplarzy, spotykając się z
entuzjastycznym przyjęciem czytelników. Nowy gatunek polskiej powieści, łączący
porywający kryminał z erotyką, stał się znakiem rozpoznawczym Pauliny Świst,
która ani myśli spocząć na laurach. Zaledwie pół roku po głośnym debiucie
tajemnicza autorka powraca z nową książką. „Komisarz” trafi do księgarń już 22
listopada 2017 r. nakładem Wydawnictwa Akurat.
Radosław Wyrwa, komisarz gliwickiej policji,
otrzymuje polecenie rozpracowania zorganizowanej grupy przestępczej, zajmującej
się handlem ludźmi. Aby wypełnić zadanie
nawiązuje romans z bogatą i rozpieszczoną Zuzanną Kadziewicz, córką jednego z
najbardziej znanych lokalnych biznesmenów. Kiedy
prokurator Zimnicki zatrzymuje ojca Zuzanny jako podejrzanego, ten zgadza się
na współpracę z organami ścigania pod jednym warunkiem: jego córka ma zostać
objęta ochroną. Zimny musi zlecić to zadanie najbardziej zaufanemu
funkcjonariuszowi, Radkowi Wyrwie. W skomplikowaną sprawę kryminalną zostanie
wciągnięta również, dobrze znana czytelnikom, Kinga Błońska.
„Komisarz” to kolejny mocny tytuł autorstwa
najgłośniejszej debiutantki tego roku. Paulina Świst odkrywa nowe obszary
śląskiego świata przestępczego, który nie oszczędzi nikogo, kto wejdzie mu w
drogę. Komisarz Wyrwa, prokurator Zimnicki i mecenas Błońska zmierzą się z
brutalnością organizacji, dla której życie ludzkie nie ma żadnej wartości.
Kiedy każdy nieprzemyślany ruch przesądza o karierze i życiu, a sojusznicy mogą
okazać się zdrajcami, bohaterowie mogą zaufać jedynie własnej intuicji i
doświadczeniu.
Niepowtarzalny styl Pauliny Świst w ekspresowym
tempie zjednał jej dziesiątki tysięcy czytelników. Autorka jak nikt inny
potrafi połączyć pełen akcji kryminał z solidną dawką erotyki i niewymuszonym
dowcipem. Dzięki dużemu doświadczeniu prawniczemu Paulina Świst przedstawia
czytelnikom historię niezwykle realistyczną, a chwilami wręcz niepokojąco
prawdopodobną.
A od siebie dodam jeszcze - przeczytałam fragment, który udostępniony został w formie mini książeczki podczas Targów w Krakowie i powiem Wam tyle - JA CHCĘ TĘ KSIĄŻKĘ JUŻ U SIEBIE.
No.
A tu czekać trzeba.
Z ogromną ciekawością przeczytałam opis najnowszej książki pani Pauliny Świst i muszę przyznać, że jestem zaintrygowana tym, co można znaleźć w środku tego dzieła. Od teraz ten tytuł znajduje się w moich czytelniczych planach. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
BLUSZCZOWE RECENZJE
Przyznam szczerze, że trzymałam się od książki z daleka bez konkretnej przyczyny. Teraz żałuję! :)
OdpowiedzUsuńPierwszy tom mnie korci, a jakoś nie może trafić na moją półkę. :D
OdpowiedzUsuń