Gdy miłość staje się obsesją, nie można się już zatrzymać.
Claire czuje, że nigdy nie poradzi sobie z piętnem, które nosi w sobie od dzieciństwa. Jest zbyt krucha, bezradna, inna niż wszyscy. Staż w prestiżowej firmie to dla niej życiowa szansa. Podobnie jak doktor Douglas, świetny i szanowany terapeuta, głęboko skrywający własne mroczne sekrety. Tylko on doskonale rozumie, czym jest walka z własnymi demonami.
W jego szarozielonych oczach Claire odnajduje ten sam ogień, który spala ją samą. Oboje podejmują mroczną grę, w której obezwładniająca namiętność i bezwzględna manipulacja prowadzą na samo dno piekła. Doktor kontroluje każdy ruch dziewczyny. A może tylko mu się wydaje, bo wciąż nie wiadomo, kto rozdaje karty w tym niedozwolonym układzie…
Pierwszy thriller królowej dramatów!
Premiera 4 września nakładem Wydawnictwa Znak ;)
Kto planuje lekturę tej książki? :) Książka podobno jest bardzo mocna i nie dla osób o słabych nerwach :D
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńWkrótce zacznę ją czytać.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
No to będę wyczekiwać recenzji ;)
UsuńNie wiem, żadnej książki tej autorki wcześniej nie czytałam ;)
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś uda Ci się zapoznać z twórczością autorki ;)
UsuńOd tej książki chyba zacznę poznawanie twórczością autorki. 😊
OdpowiedzUsuńCzekam zatem na Twoje wrażenia ;)
UsuńCzekam na premierę. ;)
OdpowiedzUsuńJuż w przyszłym tygodniu ;)
UsuńNie znam, ciekawi mnie jaka będzie reakcja w świecie blogerów
OdpowiedzUsuńJak na razie widzę pozytywny odzew ;)
UsuńNie czytałam jeszcze żadnej książki tej autorki, ale postaram się to zmienić Nie wiem czy zacznę przygodę akurat od tej pozycji
OdpowiedzUsuńJeśli lubisz erotyki, to książki autorki powinny przypaść Ci do gustu ;)
UsuńTa książka leży już u mnie i od wtorku będą ją czytać. Jest to moja czwarta książka tej autorki i liczę (wreszcie) na coś dobrego. „Sponsor” był słaby, „Drwal” średni, jedynie „Ring Girl” mogłabym nazwać w miarę dobrą książką. Czytało się ją przyjemnie i jest ona idealna na jeden wieczór.
OdpowiedzUsuńA mnie z kolei Sponsor przypadł do gustu, zaś Drwala i Ring Girl nie czytałam ;)
UsuńKsiążkę mam i planuje już na dniach przeczytać ;)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem Twoich wrażeń ;)
UsuńDostałam również paczuszkę, jeszcze dziś zapewne napiszę recenzję! Mocna jest!
OdpowiedzUsuńWidziałam, że już napisałaś, więc w wolnej chwili wpadnę przeczytać. Ja swoją skrobnę pewnie w tym tygodniu ;)
UsuńBtw. wydawnictwo znak? A nie między słowami? Tak jest według książki i według Lubimy czytać. Aż sprawdziłam, bo obok mnie leży.
OdpowiedzUsuńMiędzy słowami to część Znaku ;)
UsuńBrzmi ciekawie, ale mam mieszane uczucia co do autorki :)
OdpowiedzUsuńRozumiem ;) Ja nie mam takich obiekcji ;)
UsuńNie znam tej autorki, jednak widziałam tę książkę na Instagramie. Może kiedyś sięgnę :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem, czy twórczość autorki przypadnie Ci do gustu ;)
UsuńTo jak nie dla osób os słabych nerwach, to jej nie tykam ;) Za to przeczytam inne książki spod pióra autorki ;)
OdpowiedzUsuńPodobno na jesień wychodzi coś delikatniejszego ;)
UsuńMyślę, że dam jej szansę :)
OdpowiedzUsuńOoo, będę wypatrywać recenzji ;)
UsuńWłaśnie jestem w trakcie lektury i nie powiem, żebym była zachwycona. Liczyłam na coś lepszego :)
OdpowiedzUsuńMoże autorka Cię jeszcze zaskoczy ;)
UsuńCzytam skrajnie różne opinie na temat tej książki i naprawdę nie mam pojęcia co o niej myśleć.
OdpowiedzUsuńRaczej to nie moje czytelnicze klimaty ;)
OdpowiedzUsuń